23.08.2010

zatruj jak ślązaka jodem.


Luz, luz i luz. Radość i nieskrępowanie. Totalna kraina szczęśliwości. Wenus w fali wysokiej na dwa metry. Pozdrowienia z jodowej kuracji!



opalacz: wintydż.
koszulina: ze starego marynarza prawdopodobnie zdarta, lumpowa, acz jedwabna.
radość: płynie prosto z morza w moim pryzpadku

18 komentarzy:

  1. I az zarazasz ta radoscia :))
    Usmiechnelam sie do pierwszego zdjecia! Genialne:)
    I pozazdroscic figury;)
    Zapraszam do siebie ;)
    http://totylkozludzenie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz dobrze! Boskie zdjęcia!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze zdjęcie mnie zachwyciło :) świetny kostium!

    OdpowiedzUsuń
  4. JEJUUUUUUUU, JESTEM PIERWSZY RAZ TUTAJ I... ŚWIETNIE WYGLĄDASZ!!! CUDNE ZDJĘCIA, JAK Z MAGAZYNU MODOWEGO! PIĘNA JESTEŚ :)

    ZAPRASZAM DO SIEBIE PRZT OKAZJI :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ...świetny luzik...super wyglądasz....miłego wypoczynku...

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne zdjęcia :) morze to to, co kocham :)
    pozdrawiam
    DaisyLine
    DaisyLine from http://daisyline.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. wyglądasz jak przeniesiona żywcem z lat 90-tych, świetne zdjęcia, bardzo mi się podoba ich klimat.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję, dziękuję, dziękuję!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. super wyglądasz ♥
    dodaję, mogę liczyć na to samo?

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne foty, bardzo świeże, aż powiało jodem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. widze ze masz swietnego fotografa:) nice

    OdpowiedzUsuń
  12. bije od ciebie meega pozytywna energia ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. serio serio sama wykonałaś swój nagłówek?
    jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń