23.04.2011

Midsummer Night's Dream. The Fairies' Song.



W mózgach kochanków i szaleńców kipi
Nadmiar fantazji, tworzącej złudzenia
w tempie, za którym nie nadąży rozum.


William Szekspir, Sen Nocy Letniej, Akt Piąty, Scena Pierwsza.

***

Lovers and madmen have such seething brains,
Such shaping fantasies, that apprehend
More than cool reason ever comprehends.


William Shakespeare, Midsummer Night's Dream, Act V scene I.















William Blake - Oberon, Titania and Puck with Fairies Dancing, 1786.

Mendelssohn - Midsummer Night's Dream Nocturne

21.04.2011

Sailing to Alphonse Mucha's Byzantium*


Wystawa plakatu Alfonsa Muchy zaskoczyła mnie totalnie. Nie sądziłam że te bizantyjskie piękności i eteryczne wdzięczne nimfy reklamujące papierosowe bibułki tudzież rowery będą na żywo jeszcze bardziej idealne. Płynęłam wśród nich zachwycając się złudną trójwymiarowością i gęstymi puklami, rumieniąc się dyskretnie pod kuszącymi spojrzeniami ślicznych nierealnych postaci. Wyszłam oczarowana, stan euforii utrzymywał się cały dzień. Niektórzy lubią Muchę za estetykę, ale widząc te plakaty z bliska, wszystkie bizantyjskie inspiracje, cały symbolizm zawarty w jego pracach nie daje o sobie zapomnieć. Można jednak zakochać się dwa razy.


*Tytuł to nawiązanie do sławnego poematu Williama Butlera Yeatsa, polecam gorąco.


***

Eng. A few days ago I visited the exhibition of Alphonse Mucha's posters. I have never thought that these Byzantine beauties and heavenly looking nymphs who advertise cigarette tissues can be even more perfect as watched live. I floated among them, admiring the false 3D effect of the thick curls of their hair, and blushing under their seducing sights. Some people like Mucha because of the pure aesthetics of his works, but when you notice the whole symbolism that they contain, and the Byzantine inspirations, you fall in love with him once more. Yes, it's possible.

* The title of the post is taken from the famous poem by W.B. Yeats.



















18.04.2011

Every day I have to look at the sun.

Uriah Heep - Traveller in Time



Jak co roku na wiosnę, zmieniam się w wagabundę. Co roku ta sama muzyka i ta sama ochota na podróż w czasie, samotną, jak w piosence. Jak co roku patrzę w niebo i zastanawiam się czy nie pochodzę czasem z kosmosu jak David Bowie.

***

It's some kind of spring ritual for me to change myself into a vagabond for the first spring weeks every day.

Every year I listen to the same music from the 70s, dreaming about some solitary time travel, just like in the song.

As every year, I lie in the fresh grass, look into the sky and wonder.
















silk dress: SH


12.04.2011

Ballerinas, Chloé and Poppies.

Fever Ray - When I Grow Up




Kiedy w październiku wpadłam na zdjęcia z pokazu Chloé na wiosnę-lato wiedziałam że te zwiewne cudowności skruszą moje dotychczas niewzruszone trendami modowe serce. I miałam rację, rozpadło się niczym kryształ na milion kawałków. Nie było innej rady, żeby je poskładać musiałam działać.

Jednym z etapów terapii było uszycie szyfonowej spódnicy którą dziś pokazuję. (Jednym z trzech, zaraz obok błękitnej wersji, która już tu gościła, i oliwkowej, która dopiero zagości)

***

Eng. When I first saw the spring-summer Chloé collection I knew these skirts and dresses will definitely make me want them so badly! I had to do something about it.

And there it is: the second part of my three piece chiffon story, probably my favourite, pale pink ballerina. Accompanied by the short angora sweater it constitutes my perfect spring set.

















angora jumper: SH (Topshop)
dragonfly: H&M
Chloe inspired skirt: sewn by myself
shoes: SH

9.04.2011

They say it's your birthday.

The Beatles - Birthday





Nie sądziłam że moje blogowanie potrwa rok. Co dziwniejsze, nie zanosi się nawet żeby mój zapał ostygał!

Dziękuję za wszystkie miłe słowa, komplementy, zasłużone i nie, szczere i nieszczere, anonimowe i zalogowane.

Życzyć sobie mogę tylko żeby ludzie w Anglii nie przestali pozbywać się tych pięknych rzeczy które kolekcjonuję, by cieszyły moje (i Wasze) oczy, no i żeby lumpeksy nigdy nie przestały istnieć.

***

Eng. Today is the first birthday of my blog. I never thought I would be so hard-bitten to publish posts regularly. Thank you all for inspiration, for your compliments, and support.

My style has evolved during this year, I'm more confident now. I also learned to take better pictures. You also deserve credit for all this!

I hope I will have chance to share with you some part of my everyday life for another year, and maybe another...;)













6.04.2011

There's a starman waiting in the sky.

David Bowie - Starman
















dress, vest: SH

4.04.2011

We can bring back the old days again.

Tom Waits - All the world is green




Robienie pomponowych kolczyków spodobało mi się na tyle żeby zacząć trochę eksperymentować, dziś na tapecie pomponowe wisienki.

Ubranko mało interesujące, całą niedzielę spędziłam wygrzewając się w ogrodzie, więc żaden pokaz mody raczej nie wchodził w grę.

Piosenka mimo że jeszcze nie wszystko na zewnątrz jest zielone raczej adekwatna, w mojej głowie już maj.

***

Eng. I liked the idea of pom-pom earring so much, that I've made myself another pair. Ladies and gentlemen let me introduce: my sweet cherries!

The yesterday's clothes are not as interesting as the earrings, but I've spent the whole Sunday in my garden, eagerly catching the sunrays, so I did not really care about anything else.

Have a sunny week!
















all: SH
earrings: handmade